środa, 23 stycznia 2019

Dylemat własny: "Orientacja seksualna"

Jesteś psychologiem chrześcijańskim w SPCh (Stowarzyszenie Psychologów Chrześcijańskich). Zgłasza się do Ciebie przez telefon młody mężczyzna, który łamiącym się i niepewnym głosem mówi że potrzebuje pomocy, ale o szczegółach powie na spotkaniu. Przychodzi do gabinetu na czas w umówionym terminie, ubrany nienagannie, wydaje się wystraszony. Okazuje się że ma 17 lat i przyszedł ponieważ podniecają go mężczyźni. Obawia się że przez to nie będzie mógł założyć rodziny oraz że żyje w grzechu (jest to jego główną motywacją - również jest chrześcijaninem). Spotykał się kiedyś z dziewczyną i miał nadzieję, że zacznie go ona podniecać, ale kiedy miało dojść do zbliżenia, nie był w stanie podjąć jakiejkolwiek aktywności seksualnej (całowania, pieszczot itp.). Ogląda pornografię homoseksualną, która go podnieca i masturbuje się fantazjując o szkolnym nauczycielu WF. Szukał długo pomocy w internecie i natknął się na pojęcie terapii reparatywnej. Przyszedł zatem do Ciebie bo jesteś mężczyzną, wstydzi się mówić o takich rzeczach przy kobiecie,a także wyczytał w internecie, że "zwykły psycholog" nie zrozumie jego sytuacji i będzie go nakłaniał do zaakceptowania orientacji, podczas gdy jego interesuje wyłącznie zmiana, bo nie chce - jak mówi - być potępiony w oczach Boga i społeczeństwa. Nikomu o swoich problemach nie mówił, szczególnie rodzicom.

Na czym polega dylemat

Dylemat dotyczy decyzji czy przyjęcie pacjenta na terapię reparatywną jest etyczne oraz uzasadnione. W Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób ICD-10 orientacja seksualna subiektywnie postrzegane jako nieakceptowalna lub niepożądana (egodystoniczna) traktowana jest jako zaburzenie. Należy ona do kategorii Zaburzenia psychologiczne i zaburzenia zachowania związane z rozwojem i orientacją seksualną F66, natomiast orientacja homoseksualna egodystoniczna jest jej podkategorią F66.1. (ICD-10, s. 56). To przemawiałby za podjęciem terapii.
Psycholog nie ma wiedzy i doświadczenia w terapii reparatywnej ale wie, że jego koleżanka z pracy jest specjalistką w tej dziedzinie. To przemawia raczej za skierowaniem go go koleżanki lub podjęciem tylko terapii podtrzymjacej.
Wg informacji z internetu jest to technika kontrowersyjna ze względu na jej ideologiczny wydźwięk, sprzeczne wyniki dotyczące jej skuteczności oraz słabe uzasadnienie teoretyczne. Przeczytał, że terapia reparatywna okazuje się nieskuteczna wobec osób, których główną motywacją do zmiany orientacji seksualnej jest poczucie winy związane z wyznawaną religią czy zajmowanym miejscem w społeczeństwie. To jest podstawą wątpliwości, czy kierowanie na taka terapię jest etyczne.
Jednocześnie problem zgłaszany przez klienta nie jest typowym problemem dla terapii reparatywnej.
W związku z tym, że ewentualny klient jest osobą małoletnią, powstaje problem uzyskania zgody jego rodziców, a przez to złamanie zasady poufności.

Kodeksowy kontekst dylematu

Kodeks etyki zawodowej psychoterapeuty Polskiej Federacji Psychoterapii:
§ 3 Przeciwdziałanie cierpieniu w procesie psychoterapii
1.Psychoterapeuta podejmuje wysiłek zgodnie z najlepszą praktyką psychoterapeutyczną, by zminimalizować ewentualną dotkliwość czy cierpienie swoich pacjentów/klientów czy osób, z którymi prowadzi superwizję - tam, gdzie są nieuniknione i przewidywalne.

Kodeks etyki zawodowej psychoterapeuty Polskiej Federacji Psychoterapii:
§ 2 Zakaz dyskryminacji i szacunek dla innych
1. W swojej aktywności zawodowej psychoterapeuta szanuje prawo innych osób do posiadania wartości, poglądów i postaw odmiennych od jego własnych.
2. Psychoterapeuta nie dyskryminuje pacjenta/klienta z uwagi na wiek, płeć, rasę, narodowość, religię, orientację seksualną, niepełnosprawność, światopogląd, wykształcenie, język czy status społeczno-ekonomiczny.

KODEKS ETYCZNY PSYCHOTERAPEUTY STOWARZYSZENIA PSYCHOLOGÓW CHRZEŚCIJAŃSKICH 17. Problem orientacji i preferencji seksualnych uwzględniany jest w ramach unikalności i indywidualnej wolności i godności konkretnej osoby.

STATUT STOWARZYSZENIA PSYCHOLOGÓW CHRZEŚCIJAŃSKICHRozdział II, Cele i środki działania § 8
Celem Stowarzyszenia jest:
2. Ochrona zdrowia psychicznego i duchowego osoby ludzkiej, realizowana w sposób zgodny zwartościami chrześcijańskimi

KODEKS ETYCZNO-ZAWODOWY PSYCHOLOGA [PTP]16. psycholog powinien poinformować klienta o ewentualnym ryzyku związanym ze stosowanymi metodami terapeutycznymi oraz o istniejących metodach alternatywnych, z uwzględnieniem metod niepsychologicznych. Jeśli psycholog nie jest w stanie udzielić skutecznej pomocy wskutek braku kwalifikacji potrzebnych w danym wypadku lub powstania wadliwej relacji z klientem, kieruje go do innego psychologa lub do innego specjalisty. Psycholog podejmuje się jedynie tych czynności zawodowych, do których posiada kwalifikacje potwierdzone odpowiednim szkoleniem i doświadczeniem praktycznym.

Zagrożone dobra
Zagrożone jest dobro pacjenta i jego zdrowie psychiczne. Psycholog zobowiązany jest dbać o dobrostan psychiczny i chronić przed stratą oraz minimalizować cierpienie. Jeżeli zatem terapeuta odmówi możliwości leczenia pacjent poczuje się odrzucony.

Potencjalne rozwiązania: 

1. Zgoda na rozpoczęcie terapii reparatywnej.
2. Zgoda na rozpoczęcie terapii, ale unikanie wątku orientacji i skupienie się na problemie samookaleczeń.
3. Odmowa terapii orientacji seksualnej, ale poinformowanie że warto rozpocząć leczenie związane z innymi problemami natury psychicznej.
4. Odmowa terapii i skierowanie do koleżanki, która zajmuje się terapią reparatywną.

Potencjalne konsekwencje
Brak profesjonalizmu i stosowanie metod nienaukowych, dawanie sztucznej nadziei pacjentowi.
Pacjent może poczuć się osamotniony i odrzucony, może pojawić się uczucie beznadziei i frustracji, być może myśli samobójcze.
Pacjent może nie być zainteresowany taką formą leczenia, może zaprzeczać innym problemom.
Pacjent może zrezygnować z takiej oferty, ponieważ nie chce opowiadać o swoim życiu osobistym/intymnym kobiecie.
Może spowodować odrzucenie przez rodzinę.

Zapraszam do dyskusji

Jan Gruszka

6 komentarzy:

  1. Moim zdaniem, psycholog powinien najpierw szczerze porozmawiać z chłopakiem i podzielić się swoimi wątpliwościami, co do proponowanego przez niego samego rozwiązania (podjęcia terapii reparatywnej). Ponadto, powinien też zwrócić uwagę na to, iż konieczne byłoby uzyskanie zgody jego rodziców, by móc w ogóle leczenie rozpocząć. Sądzę też, że etyczne byłoby poinformowanie chłopaka o wątpliwościach, dotyczących oceny skuteczności/etyczności terapii reparatywnej. Jednocześnie, uzasadnione wydaje się udzielenie mu też informacji o możliwości podjęcia takiej formy leczenia u kogoś innego, o właściwych ku temu kompetencjach (np. u koleżanki psychologa).
    Zgoda na podjęcie się terapii, co do której psycholog nie posiada stosowanych kompetencji, rzeczywiście wydaje się nieprofesjonalna oraz zwyczajnie nieuczciwa.

    Zupełnie na marginesie - skąd nagle pojawiła się tematyka samookaleczeń? Zdaje się, że w opisie nie było o nich żadnej wzmianki...?

    OdpowiedzUsuń
  2. Moim zdaniem psycholog nie powinien wyrażać zgody na "terapię reparatywną" ani też odsyłać do innego psychologa, który się nią zajmuje, w związku z brakiem przekonujących danych na temat skuteczności "terapii reparatywnej" oraz ryzykiem naruszenia godności i autonomii klienta podczas takiej terapii. Psycholog nie powinien wprowadzać w błąd klienta ani wzbudzać w nim fałszywych nadziei. Psycholog może otwarcie porozmawiać z chłopakiem i wyrazić gotowość do prowadzenia terapii bez ustalonego z góry celu zmiany jego orientacji. Terapeuta w dalszym ciągu powinien być otwarty i wysłuchać wszystkich wątpliwości i trudności klienta związanych z jego orientacją, a także innych, które będzie wnosił. W związku z Tym, że chłopak jest niepełnoletni, psycholog powinien uzyskać zgodę rodziców na podjęcie terapii.

    OdpowiedzUsuń
  3. Moim zdaniem psycholog nie powinien wyrażać zgody na "terapię reparatywną" ani też odsyłać do innego psychologa, który się nią zajmuje, w związku z brakiem przekonujących danych na temat skuteczności "terapii reparatywnej" oraz ryzykiem naruszenia godności i autonomii klienta podczas takiej terapii. Psycholog nie powinien wprowadzać w błąd klienta ani wzbudzać w nim fałszywych nadziei. Psycholog może otwarcie porozmawiać z chłopakiem i wyrazić gotowość do prowadzenia terapii bez ustalonego z góry celu zmiany jego orientacji. Terapeuta w dalszym ciągu powinien być otwarty i wysłuchać wszystkich wątpliwości i trudności klienta związanych z jego orientacją, a także innych, które będzie wnosił. W związku z Tym, że chłopak jest niepełnoletni, psycholog powinien uzyskać zgodę rodziców na podjęcie terapii.

    OdpowiedzUsuń
  4. Przede wszystkim terapeuta powinien powiadomić pacjenta o konieczności uzyskania zgody rodziców w celu podjęcia terapii a następnie wyjaśnić istotę terapii reparatywnej - bazując na źródłach naukowych a nie źródłach przypadkowych takich jak internet. Terapeuta powinien podać więc pacjentowi niską oszacowaną skuteczność terapii reparatywnej oraz jej słaby status naukowy i metodologiczny. Ponadto psycholog powinien zaznaczyć, że w świetle klasyfikacji zaburzeń psychicznych orientacja homoseksualna nie jest zaburzeniem psychicznym, które powinno podlegać leczeniu lecz niezadowolenie wynikające z posiadanej orientacji jest klasyfikowane jako jednostka chorobowa ( rozwinąć istotę F66.1 ). Następnie terapeuta powinien wytłumaczyć, że on sam nie jest przeszkolony do stosowania tego rodzaju terapii oraz że się tym nie zajmuje. Powinien dodatkowo przedstawić mu dalsze możliwości jakimi mogą być:
    - skierowanie pacjenta do osoby, która zajmuje się tego rodzaju technikami pracy,przypominając o wątpliwej rzetelności technik reparatywnych. W momencie gdyby pacjent odrzucił propozycję pracy ze znajomą terapeutką - kobietą, terapeuta mógłby zasygnalizować,że pacjent może odszukać męskiego terapeute, który również stosuje te techniki.
    -zaproponowanie pacjentowi dalszej współpracy nad innymi sprawami, które mogłyby się okazać istotne dla zgłaszanego przez pacjenta problemu,przy jednoczesnym dokładnym określeniu swoich kwalifikacji oraz gotowości do podejmowania rozmów na tematy związane z pacjenta orientacją.
    Podsumowując wydaje mi się, że terapeuta powinien wyposażyć pacjenta w wymaganą do podjęcia decyzji - rzetelną wiedzę i oddać ciężar wybrania jednej z możliwości dalszego leczenia - samemu pacjentowi.

    OdpowiedzUsuń
  5. Pierwszy krok to uzyskanie zgody rodziców na prowadzenie terapii osoby niepełnoletniej. Następnie należałoby poinformować klienta co do skutecznosci terapii reparatywnej zaznaczając, że terapeuta nie posiada kwalifikacji aby taką terapię poprowadzić. W związku z tym poleca znalezienie (ewentualnie moze pomóc w znalezieniu lub polecić jeśli zna) innego wykwalifikowanego terapeutę, który podejmie się prowadzenia takiej terapii.
    Może też zaproponować terapię zgodną ze swoim przygotowaniem i ustalić z klientem/rodzicami inne cele, takie jak np. pomoc w regulacji emocji towarzyszących sytuacji klienta, poszukiwanie rozwiązań pośrednich (np. abstynencja seksualna). W nurcie Chrześcijańskim nie tylko bowiem homoseksualizm stanowi problem, sama masturbacja też jest grzechem i może wywoływać poczucie winy i dyskomfort u klienta.

    OdpowiedzUsuń
  6. Podsumowanie dylematu - "orientacja seksualna"
    Dyskusja rozpoczęła się 23.01.2019
    a zakończyła 31.01.2019

    Wzięły w nim udział dwie Panie:
    Brykczyńska Anna
    Frankiewicz Wiktoria

    Obie Panie są zgodne co do tego, że Psycholog nie powinien podejmować się z klientem terapii reparatywnej, skoro sam nie posiada w tym obszarze doświaczenia. Dyskutantki uważają również zgodnie i zasadnie, że Psycholog powinien uzyskać najpierw zgodę rodziców chłopaka na podjęcie terapii. Panie sugerują że warto oczywiście porozmawiać z pacjentem o jego problemach z orientacją seksualną i podzielić się faktami na temat skuteczności terapii reparatywnej. Pani Wiktoria sugeruje że podjęcie się takiej terapii może naruszać godność i autonomię klienta oraz wzbudzać w nim "fałszywą nadzieję". Uważa ona również prowadzenie sesji z innym celem. Opinie Pań nie są tylko zbierzne w kwestii polecenia terapii reparatywnej u terapeutki w tym doświadczonej.

    Moim zdaniem, po zapoznaniu się z komentarzami obu Pań zdecydowanie warto porozmawiać z pacjentem o znaczeniu homoseksualizmu w wierze chrześcijańskiej, oraz na bazie wiedzy psychologicznej. Uważam że warto powiedzieć mu, że w perspektywie obu tych punktów widzenia pragnienia homoseksualne nie są czymś złym/chorym. Psycholog powinien przedstawić mu że istnieją pewne środowiska, które uznają że orientację seksualną można zmienić, ale że nie spotkały się one z aprobatą środowisk naukowych (psychologicznych). Zaproponowałby mu terapię opartą na zrozumieniu jego własnych potrzeb i uczuć, aby mógł spokojnie podjąć decyzję sam o dalszej metodzie leczenia (oczywiście po uprzednim otrzymaniu zgody jego rodziców na udział w terapii). Jeżeli po spotkaniach byłby nadal zainteresowany terapią konwersyjną, zaproponowałby mu dalszą pracę nad zmianą orientacji u doświadczonej koleżanki.

    Dziękuję za udział w dyskusji
    i życzę miłego wieczoru
    oraz powodzenia na sesji!

    Jan Gruszka

    OdpowiedzUsuń

Udział w dyskusji nad dylematem.