niedziela, 14 stycznia 2018

Dylemat etyczny do opracowania - numer 5

Opis dylematu
 Pracujesz jako psycholog pracy i organizacji w firmie zajmującej się rekrutacją. Otrzymujesz zlecenie od ważnego klienta poszukującego kandydata na stanowisko menadżera wysokiego szczebla. Przygotowujesz procedurę, włączając w nią wywiady behawioralne, assessment center i kwestionariusze (m.in. typów kultur Cameron i Quinn). Plan zostaje zaakceptowany przez klienta, rozpoczynasz rekrutację. Udaje Ci się przebadać 10 kandydatów, którzy wysłali zadowalające CV. Wyniki tych badań zawierasz w raporcie końcowym wraz ze swoją opinią wyróżniającą trzech kandydatów, którzy przeszli procedurę najlepiej i dostarczasz klientowi. Ten jednak ma poważny problem z decyzją. Prosi Cię więc, abyś udostępnił mu całą dokumentację, łącznie z nagraniami z sesji oraz wypełnionymi kwestionariuszami. Jest gotów dodatkowo zapłacić. Argumentuje swoją prośbę zwiększeniem precyzji przy wyborze, jeżeli będzie mógł zobaczyć, jak kandydaci odpowiadali na poszczególne pytania.
  Strony dylematu i ich interesy
 
¯  ZLECENIODAWCA – chce wybrać najlepszego z kandydatów na stanowisko menadżera;
¯  KANDYDACI – chcą podpisać umowę o pracę na stanowisko menadżera, jednocześnie oczekują, że wszystkie procedury zostaną zachowane podczas i po zakończonym procesie rekrutacji;
¯  PSYCHOLOG – chce rzetelnie wykonywać swoje obowiązki zawodowe i postępować zgodnie z kodeksem etyki zawodowej, ale jednocześnie nie chce stracić pracy i/lub klienta.
¯  PRZEŁOŻENI PSYCHOLOGA – oczekują rzetelnej pracy od swoich pracowników (psychologa), chcą aby klient był zadowolony oraz otrzymywać kolejne zlecenia;
   
Na czym polega dylemat?
 
Psycholog zostaje postawiony w trudnej sytuacji. Spełnienie oczekiwań zleceniodawcy oznacza złamanie tajemnicy zawodowej. Odpowiedzi na poszczególne pytania, które chce wykorzystać zleceniodawca, nic nie znaczą i nie wnoszą wiedzy merytorycznej o kandydatach. Kwestionariusze psychologiczne są całością i tylko w całości można je  interpretować. Tylko fachowe opracowanie uzyskanych wyników daje podstawę do wnioskowania. A zleceniodawca nie jest specjalistą w dziedzinie psychologii.  
Z drugiej strony psycholog ma na względzie zadowolenie ważnego klienta dla firmy, w której pracuje. Nie spełnienie oczekiwań zleceniodawcy może być związane z późniejszymi konsekwencjami, nie tylko bezpośrednio dla psychologa (niezadowolenie przełożonych, czy nawet zwolnienie z pracy), ale również dla firmy, w której pracuje ten psycholog, np. brak kolejnych zleceń od tego zleceniodawcy, rozpowszechnianie złej opinii o firmie i w związku z tym mniej klientów.
 
 Kontekst kodeksowy problemu
 
Kodeks Etyczno-Zawodowy Psychologa
21. Psychologa obowiązuje przestrzeganie tajemnicy zawodowej. Ujawnienie wiadomości objętych tajemnicą zawodową może nastąpić jedynie wtedy, gdy poważnie zagrożone jest bezpieczeństwo klienta lub innych osób. Jeśli jest to możliwe, decyzję w tej sprawie należy dokładnie omówić z doświadczonym i bezstronnym kolegą. Materiały poufne powinny być komisyjnie zniszczone, jeżeli zaistnieją warunki grożące ich ujawnieniem.
  Komentarz: Nie ma przesłanek do ujawnienia tajemnicy zawodowej, brak niebezpieczeństwa dla klienta i/lub innych osób.
 
23. Współpracując ze specjalistami z innych dziedzin lub korzystając z ich konsultacji (tj. wykonując badanie na ich zlecenie), psycholog udostępnia wyniki własnych badań tylko w takim stopniu, w jakim jest to potrzebne. Informuje przy tym o konieczności utrzymania tych danych w tajemnicy.
  Komentarz: Ewentualnie można powołać się na ten punktu, zakładając jedna, iż zleceniodawca jest specjalistą z dziedziny, w ramach której można mniemać, że posiada podstawowe wiadomości i umiejętności w zakresie interpretowania wyników badań psychologicznych. W innym wypadku udostępnienie żądanej dokumentacji jest nieuzasadniona. Należy też pamiętać, że błędna interpretacji (interpretacja bez koniecznej wiedzy i umiejętności) tych dokumentów może prowadzić do podjęcia błędnej decyzji, co będzie niekorzystne dla zleceniodawcy.
   
  EFPA – Meta-Kodeks Etyczny
3. Treść Kodeksów Etycznych Stowarzyszeń Członkowskich
W niniejszym Meta-kodeksie termin "klient" odnosi się do każdej osoby, pacjenta, a także osób pozostających z psychologiem w relacji zależności oraz organizacji, z którymi psycholog ma relacje zawodowe, w tym relacje pośrednie.
  3.1.2. Prywatność i poufność
  1. Ograniczenie się do poszukiwania i przekazywania tylko tych informacji, które są potrzebne z punktu widzenia celu zawodowego.
      d.  Obowiązek, by wówczas gdy system prawny wymaga ujawnienia informacji, ograniczyć się do ujawnienia wyłącznie tych informacji, które są istotne dla sprawy.
       Komentarz: Psycholog pisząc raport zapewne zawarł w nim wszystkie informacje istotne dla sprawy i potrzebne do realizacji celu (wybory najlepszego kandydata). Nie ma więc potrzeby wglądu przez osoby trzecie do dokumentacji objętej tajemnicą zawodową.
     
    Jako podsumowanie przedstawionych fragmentów  ustawy i kodeksów, posłużę się cytatem:
     
    „Zupełnie absurdalne są - niestety zdarzające się - żądania administratorów okazania przez psychologa odpowiedzi badanych osób na pytania kwestionariuszy, zapisów reakcji na testy, notatek z obserwacje zachowania, rejestracji odpowiedzi i reakcji dawanych przez osoby badane w toku stosowania technik badania diagnostycznego, rysunków wykonanych przez osoby badane, nagrań lub notatek z wywiadu psychologicznego, itp. Absurdalność tę łatwo dostrzec zwracając uwagę na to, że równie dobrze należałoby żądać od pracowni analitycznych w szpitalach, aby płyny ustrojowe lub wydzieliny naszego organizmu dołączać do dokumentacji wraz z wynikami ich analizy. Tak samo lekarze powinni - zgodnie z 'logiką' tego żądania - dołączyć do dokumentacji nagranie szmerów i innych akustycznych produktów ruchów klatki piersiowej, które słyszeć się da za pomocą stetoskopu. Podobnie, nauczyciele powinni dostarczyć wszelkie prace pisemne i nagrania wszelkich odpowiedzi ustnych, z których wnioskują o stopniu opanowania materiału przez uczniów. Tego typu żądania lub oczekiwania i życzenia administratorów pod adresem psychologów uprzejmie, lecz stanowczo należy oddalać.”
     
    [Adam Niemczyński, przewodniczący PTP; DOSTĘP DO DOKUMENTACJI BADAŃ PSYCHOLOGICZNYCH; Warszawa, 2kwietnia 2009rok]

    Źródło:  http://www.ptp.org.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=278
     
     Możliwe rozwiązania dylematu i ich konsekwencje
     
    1. Psycholog uznaje, że nie powinien udostępniać pełnej dokumentacji przeprowadzonych badań. Zleceniodawca nie przyjmuje do wiadomości argumentów psychologa. Rezygnuje z usług tej firmy i nie reguluje rachunku, twierdząc, iż praca którą zlecił nie została rzetelnie wykonana. Psycholog w ciągu kilku tygodni od zajścia dostaje wypowiedzenie pracy, z powodu redukcji jego etatu.
     
    KONSEKWENCJE
     Psycholog postąpił etycznie, ale traci zatrudnienie. Firma, w której pracował psycholog traci ważnego klienta. Zleceniodawca korzysta z usług innej firmy.
     
    2.  Psycholog decyduje się udostępnić zebrane materiały. Zleceniodawca wykorzystuje jawnie otrzymane materiały i niewłaściwie interpretuje odpowiedzi kandydatów. Kandydaci orientują się, co zrobił psycholog i składają na niego skargę do jego przełożonych. Psycholog dostaje wypowiedzenie pracy, z powodu nie etycznego postępowania.
     
    KONSEKWENCJE
    Psycholog postąpił nie etycznie i stracił zatrudnienie oraz ma trudności ze znalezieniem zatrudnienia w zawodzie. Wybrany kandydat nie podejmuje pracy w danej firmie. Zleceniodawca rezygnuje z usług firmy rekrutacyjnej.
     
    3. Psycholog uznaje, że nie powinien udostępniać pełnej dokumentacji przeprowadzonych badań. W spokojnej rozmowie wyjaśnia zleceniodawcy, dlaczego nie może przekazać mu dokumentacji o którą prosi, nawet za dodatkową opłatą. Zleceniodawca, za radą psychologa, osobiście rozmawia z wyznaczonymi kandydatami i na podstawie informacji z raportu oraz osobistej rozmowy dokonuje wyboru przyszłego pracownika.

    KONSEKWENCJE

     Psycholog postąpił zgodnie kodeksem etyki zawodowej. Zleceniodawca przyjął argumentację psychologa oraz wykorzystał jego rady i wybrak przyszłego pracownika. Zleceniodawca jest bardzo zadowolony z usług firmy rekrutującej i poleca jej usługi innym firmą. Przełożeni psychologa są zadowoleni z efektów jego  pracy. 
 Co należy wziąć pod uwagę podejmując decyzję?

  • komfort pracy psychologa a poczucie bezpieczeństwa związane ze stałym zatrudnieniem;
  • psychologa jako specjalista a psycholog jako podwładny (pracownik);
  • kandydat na stanowisko pracy a osoba badana przez psychologa;
  • zleceniodawca osoba potrzebująca informacji o kandydatach, aby dokonać wyboru a osoba „ciekawska” szukająca informacji o innych ludziach w nieznanym celu;
 
 
 
Zapraszam do dyskusji,
Anna Ginter

5 komentarzy:

  1. W przedstawionym dylemacie rozwiązanie numer 3 wydaje się przedstawiać sposób na właściwe zachowanie w zaprezentowanej sytuacji, które maksymalizuje korzyści wszystkich zainteresowanych osób. Agencje rekrutacyjne z reguły przedstawiają 2-3 najbardziej odpowiednich kandydatów zgodnie z ustaleniami poczynionymi wcześniej z klientem. Zleceniodawca ma prawo ostatecznej decyzji komu chciałby zaoferować współpracę. Jeśli klient zrozumiał argumenty rekrutera i przyjął do wiadomości odmowę udostępnienia materiałów z procesu rekrutacyjnego to psycholog może z poczuciem sukcesu zająć się kolejnymi rekrutacjami.

    OdpowiedzUsuń
  2. Rozwiązanie nr 3 wydaje się co prawda najwłaściwsze, ale zawiera w sobie ideał, który z życiem codziennym może mieć niewiele wspólnego. Klient jak wynika z przedstawionego stanu faktycznego domaga się przedstawienia mu dokumentacji, kwestionariuszy i nagrań inaczej nie proponowałby dodatkowego wynagrodzenia. Jest zatem zdeterminowany. W takiej sytuacji psychologowi nie pozostaje nic innego jak zdecydowanie postawić kwestię dochowania tajemnicy zawodowej, która jest gwarantem niezależności psychologa i zaufania do niego każdego klienta/pacjenta. Wartość ta ma również znaczenie dla całego środowiska. Psycholodzy wykonują w końcu zawód społecznego zaufania i jednym z celów ich działań winno być wzmacnianie tego zaufania tak generalnie jak i indywidualnie. Praca jest tymczasem rzeczą nabytą i z natury można, a nawet dla własnego zdrowia należy ją czasami zmieniać. W przedstawionym dylemacie psycholog powinien pokusić się o wskazanie tego spośród trzech rekomendowanych kandydatów, który jego zdaniem nadaje się na stanowisko menadżera najbardziej skoro tej decyzji nie potrafi podjąć zleceniodawca. Powinien także rozważyć czy z tymi trzema kandydatami nie przeprowadzić dodatkowych badań, które wskażą bardziej szczegółowo ich kompetencje. Nie powinien także prowadzić rozmów ze zleceniodawcom bez udziału firmy, w której pracuje. W tym wypadku zapewne zleceniodawca zawarł z firmą rekrutującą umowę, w której zawarto co i w jakim zakresie jest udostępniane zleceniodawcy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdecydowanie psycholog na spokojnie powinien wyjaśnić całą sytuacje i poinformować klienta, jakie konsekwencje mogą spaść na psychologa jeśli spełni jego prośbę. Chociaż fakt, że klient oferuje pieniądze może świadczyć, że jest on świadom przepisów z jakimi musi liczyć się psycholog i dlatego chcę dać pewnego rodzaju "zadośćuczynienie" - nie możemy wykluczyć tej opcji.
    Jeśli po wytłumaczeniu klient nadal będzie nalegał, to najlepszym rozwiązaniem będzie poinformowanie swojego przełożonego o zaistniałej sytuacji, jednak trzeba się liczyć z tym, że przełożony może niestety stanąć po stronie klienta.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Podsumowanie dylematu nr 5 z listy
    Rozpoczęcie dyskusji: 14.01.2018
    Zakończenie dyskusji: 26.01.2018
    Serdecznie dziękuję wszystkim uczestnikom za udział w dyskusji!

    Lista uczestników dyskusji:
    Banasik Katarzyna
    Skrzypczak Natalia
    Sporny Denim Jan


    1. Wszyscy uczestnicy dyskusji są za zachowaniem tajemnicy zawodowej przez psychologa i nie udostępnienie dokumentacji zleceniodawcy.
    2. Dwoje dyskutantów zasugerowało, aby w rozmowy byli włączeni przełożeni.
    3. Jeden z dyskutantów sugeruje odwołanie się do umowy zawartej między firmą rekrutującą i zleceniodawcą, która zapewne zawiera co i w jakim zakresie jest udostępniane zleceniodawcy.
    4. Pojawił się również głos przypominający, iż praca jest „rzeczą nabytą”.



    W większości zgadam się z osobami biorącymi udział w dyskusji. Co do włączenia w rozmowy przełożonych, podzielam obawy, iż mogą opowiedzieć się oni za zleceniodawcą, a to jeszcze bardziej utrudni psychologowi odmowę udostępnienia dokumentacji. Odwołanie się do zawartej umowy może tu dużo pomóc, pod warunkiem, że w umowie są zapisy dotyczące takiej sytuacji i potwierdzają one stanowisko zajęte przez psychologa. Ostatnia kwestia dotycząca zatrudnienia psychologa, zgadam się, że paca „rzecz nabyta” jednakże należy zawsze wziąć pod uwagę osobistą sytuację danej osoby, tutaj psychologa. Być może jest jedynym żywicielem rodziny, ma kredyt na mieszkanie i zero oszczędności, a wtedy perspektywa utraty pracy jest dużym zagrożeniem.

    Będąc na miejscu tego psychologa mimo wszystko nie udostępniłabym żądanej dokumentacji przez zleceniodawcę. Nawet pod groźbą utraty pracy, gdyż moim zdaniem lepiej szukać pracy jako etyczny psycholog, iż psycholog, który ujawnia tajemnicę zawodową, bo takiemu zwyczajnie się nie ufa. Tak jak wspomniał jeden z dyskutantów „Psycholodzy wykonują w końcu zawód społecznego zaufania i jednym z celów ich działań winno być wzmacnianie tego zaufania”.

    OdpowiedzUsuń

Udział w dyskusji nad dylematem.